Telefon  (+48) 500 073 188  CAŁODOBOWA POMOC

Co to jest kolumbarium?

W dzisiejszych czasach rodziny i bliscy osób zmarłych mają do wyboru wiele elementów pochówku i ceremonii pogrzebowej, które zadowolą zwolenników różnych mniej lub bardziej nowoczesnych rozwiązań. Każdy z nas może zdecydować, czy życzy sobie tradycyjny pochówek i nagrobek, czy preferuje jednak kremację, czyli spopielenie zwłok.

Kremacja jako sposób pochówku bliskich

Czasy, gdy jedyną formą pochówku był grobowiec rodzinny, w którym zmarłego chowało się w trumnie wybranej przez bliskich osoby, która odeszła, minęły bezpowrotnie. Wiąże się to z różnymi czynnikami: od przekonań religijnych, zmian kulturowych, po osobiste preferencje. Dziś wiele osób coraz częściej wybiera kremację. W niektórych miejscach jest ona wręcz zalecana ze względu na zmniejszającą się ilość miejsca na cmentarzach.

Kremacja jest procesem, gdzie ciało zmarłego po odpowiednim przygotowaniu, spalane jest w przeznaczonym do tego piecu, a prochy przechowywane w specjalnej urnie. Zakład pogrzebowy zajmie się całym procesem od przygotowania i transportu ciała, po wybranie urny do pochówku, uwzględniając życzenia rodziny. Polskie prawo zabrania umieszczania urn w innych miejscach niż cmentarz, stąd pomysł na kolumbarium.

Kolumbarium – co to jest i skąd się wzięło?

Kolumbarium jest to najczęściej prostokątna budowla, która wywodzi się ze starożytności, a konkretnie starożytnego Rzymu. Pełniła tak jak i dziś funkcję zbiorowego grobowca, który mógł pomieścić nawet kilkaset zmarłych. Rodziny mogły złożyć tam prochy najbliższych, a cała struktura składała się z zagłębień w kilku rzędach, tabliczek z imionami zmarłych oraz malowideł.

W Polsce kolumbarium stawiane są blisko krematorium lub bezpośrednio na terenie cmentarza, wykorzystując do tego kamień i materiały używane do stawiania nagrobków. To estetyczna budowla, która pasuje do budynków znajdujących się na terenie cmentarza. Wykupuje się w nim miejsce tak jak w przypadku tradycyjnego pochówku. Znaleźć je można przede wszystkim w dużych miastach, gdzie powoli zaczyna brakować miejsc na tradycyjne grobowce.