Jak długo ciało zmarłego może przebywać w chłodni?

Śmierć osoby bliskiej wymaga zaplanowania i przygotowania godnego pochówku. Nad obsługą uroczystości oraz przechowywaniem ciała zmarłego będzie czuwać wybrana przez krewnych firma świadcząca usługi pogrzebowe. W Gdańsku wszechstronne wsparcie w tym zakresie zapewnia zakład Anioł – Kompleksowe Usługi Pogrzebowe, który pomaga w załatwieniu niezbędnych formalności, doborze funeraliów oraz właściwej oprawy ceremonii, a także zajmuje się obsługą jej przebiegu. Warto jednak pamiętać, że nie zawsze wszystko może odbyć się bardzo szybko, stąd zdarza się, że zwłoki muszą być przechowane nieco dłużej. Przekonajmy się, jak może to wyglądać.

Jak wygląda przechowywanie ciała w chłodni?

Bezpośrednio po śmierci ciało zaczyna ulegać naturalnemu procesowi stopniowego rozkładu. By go maksymalnie spowolnić, zwłoki przechowuje się w bardzo obniżonej temperaturze oraz przy odpowiedniej wilgotności, co znacznie wydłuża czas, w jakim w wyglądzie zmarłego nie zachodzą żadne widoczne zmiany. Jeżeli zgon nastąpił w szpitalu, ciało spędza w chłodni zwykle do 72 godzin, a następnie jest odbierane przez zakład pogrzebowy, który przewozi je albo do swej siedziby, jeśli pogrzeb ma się odbyć bez dodatkowej zwłoki albo do własnej chłodni, gdzie przetrzymuje się je do momentu ceremonii. Z reguły ciała nie są tam dłużej niż kilka dni.

W jakich sytuacjach ciała przechowuje się dłużej?

Zdarza się, że ciała zmarłych są przechowywane przez dłuższy czas niż zwykle. Dzieje się tak wówczas, gdy do urządzenia pogrzebu potrzeba więcej czasu – na ogół wiąże się to z koniecznością dotarcia rodziny mieszkającej na stałe poza krajem lub przebywającej za granicą czasowo np. z racji obowiązków służbowych. Może tak być także w sytuacji, jeżeli zgon nastąpił w sposób budzący wątpliwości organów ścigania lub był następstwem popełnienie przestępstwa i prokurator nie wyraża zgody na wydanie rodzinie zwłok.